Spotkanie w marcu - zmiana książki i nowe pomysły!!

Dianka

Na początek bardzo ważna informacja!

Na marzec (22.03) mieliśmy zaplanowaną książkę "Fortepian we mgle". Jednak wczoraj na spotkaniu padła propozycja, żeby z niej zrezygnować. Następna w kolejce jest "Krwawy południk" McCarthy'ego, a jej recenzje są bardzo dobre. Zatem oficjalnie ogłaszam, że na spotkaniu w marcu będziemy rozmawiać o "Krwawym Południku" Cormaca McCarthy'ego

Proponujemy również nową książkę Karpowicza "Balladyny i romanse". Proszę sobie o niej poczytać, i jeżeli Państwa zainteresuje, to może na kwiecień/maj ją wybierzemy?

Ale! Chciałabym bardzo, żeby nie była to dyskusja tylko o tej jednej książce. Jeżeli ktoś czytał coś więcej tego autora, albo zdąży zapoznać się też z innymi pozycjami, to proszę bardzo! Smile

Chciałabym też, aby ten wątek posłużył nam do wymiany propozycji co do postaci przyszłych spotkań. Myśleliśmy wczoraj nad tym, jak nie wpaść ponownie w pułapkę książki, z którą większość będzie się męczyła. Propozycji padło bardzo wiele, postaram się je teraz podsumować, i liczę, że wyrazicie własne zdanie, tak, żeby już w kwietniu można było coś zrobić.

1. Każdy przychodzi ze swoją książką (albo całym stosikiem) i dzieli się tym, co aktualnie przeczytał, co warto, a do czego lepiej nie odchodzić.

2. Precyzujemy klucz, według którego wybieramy książki np. przynosimy książki, które nas rozbawiły, które zmieniły coś w naszym życiu, których bohaterów lubimy najbardziej, które wzbudziły w nas smutek itd.

3. Ustalamy plan haseł. To znaczy decydujemy się na plan roczny i wybieramy 12 haseł. Może to być cokolwiek - wojna, miłość, pies, kot, noc, pustynia czy książka, jakiś jeden kraj Smile

Mamy na każdy miesiąc hasło - i każdy czyta wybraną przez siebie książkę, która w jakiś sposób wiążę się z tym hasłem. Jedną, dwie, trzy, ile da radę Smile

4. Spotkania mogą być też gatunkowe - to znaczy na jednym rozmawiamy o kryminałach, na drugim o fantastyce, na trzecim o reportażach itd.

5. Możemy zrobić cykl "Adaptacje filmowe". Wybieramy książkę i film na jej podstawie i rozmawiamy i o książce, i o filmie.

I teraz.

1. Czy trzymamy się dotychczasowego schematu (wybieramy i omawiamy jedną, przewodnią książkę) czy widzą Państwo potencjał w powyższych propozycjach? Smile

2. Czy wybieramy nową formę i już jej się trzymamy na stałe (np. cykl 12 tematów)

3. Czy łączymy obydwie rzeczy i np. w jednym miesiącu czytamy wybraną, jedną książkę; w następnym wybieramy sobie jakąś adaptację filmową, a jeszcze w następnym rozmawiamy np. o kryminałach?

Mam nadzieję na dynamiczną i twórczą dyskusję Smile

mam też nadzieję, że wymyślimy coś, z czego każdy będzie zadowolony Wink

ps. W aktualnościach zapraszam do zapoznania się z wątkiem o facebooku Smile

Nie chciałam pisać o wszystkim w jednym miejscu - zrobiłby się bałagan.

krzysztof · Wysłany: Czw 17:33, 03 Mar 2011 Temat postu:

Przez ostatnie dni nie miałem zupełnie sposobności żeby odpowiedzieć, dlatego nadrabiam teraz :) Myślę, że to ważne żebyśmy się wszyscy wypowiedzieli bo przecież wszystkim zależy na udanych spotkaniach i wyborze pasjonujących lektur.

Po pierwsze zwróćmy uwagę, że chyba po raz pierwszy pojawiła się książka co do której większość wyraziła wątpliwości. Wydaje mi się, że powinniśmy uważać żeby nie wpaść w podejście: wybieramy tylko dobre książki. Jest to z założenia niemożliwe! Ile razy okazywało się, że mająca złe recenzje książka okazywała się tą właśnie wyczekiwaną przeze mnie. Wybierajmy książki, które sami czytamy, albo o których słyszeliśmy. Dzielmy się tymi propozycjami. To kryterium jest chyba najbardziej właściwe. To tak ogólnie, a teraz szczegółowo :)

Proponuję wyłowić parę propozycji, które pojawiły się na ostatnim spotkaniu i zebrać w taki sposób:
Spotkania tematyczne, na początek podział: powieść, reportaż, kryminał...; jak to się wyczerpie możemy wziąć kraje: Niemcy, Włochy, Hiszpania... Na każdym spotkaniu prezentowana będzie jedna książka na podobnych zasadach jak obecnie, a dodatkowo chętni będą zgłaszać na każde spotkanie po dwie inne lektury pasujące do głównej kategorii i na spotkaniu krótko (5 min.) je omawiać + ew. krótka dyskusja.

Przykład: Główny temat spotkania: reportaż. Wybieramy jako zasadniczą lekturę "Gottland" Mariusza Szczygła, oprócz tego dwie osoby omawiają książki, które kiedyś przeczytały: "Bóg zapłać" Wojciecha Tochmana i "Modlitwa o deszcz" Wojciecha Jagielskiego.

Oprócz tego proponuję (z litości dla mężów, żon, dzieci etc.) limitu 1,5 godziny na spotkanie. I w proponowanym prze mnie układzie 1 godz. główna lektura + po 15 minut na pozostałe.

zdenobjusz

Witaj,

Cieszę się, że wziąłeś udział w dyskusji o formule naszego klunu, bo tak nalezy to traktować. Ostatnie spotkanie w znacznej mierze oparło się o rozmowę dotyczącą naszych dalszych poczynań.

Powoli dochodzimy do punktu w którym dynamika grupy przygasa, bo brakuje nowych bodźców. Przynajmniej ja mam takie wrażenie.

I dlatego calkiem naturalnie przeszliśmy do rozmowy o propozycjach naszych kolejnych spotkań, zmianą metody, itp.

Dla mnie osobiście jest to rozpoczęcie procesu poszukiwania docelowej formuły BKK przy czym samo omówienie jednej ksiązki w przedziale 70% Klubu jest już niewystarczające. Dlatego padły inne słowa klucze: film, ekranizacja ksiązki, cykle tematyczne.

Ja dziś dodoałem wpis w część HYDE PARK z myślą o naszych dzieciach oraz rozwijanu ich i naszego kapitału społecznego poprzez większe zaktywizowanie działań jakie mozemy podejmować.

Powiedzmy że minęło 10 lat i co wtedy....? BKK musi istnieć, skupiac takich ludzi jak my! Ale nasze dzieci już podrsły i udalo się nam pokazać im ksiązki i rolę jaką spełnia czytanie. Mmay już klika ciekawych spotkańze sobą, jakieś bardziej przemyslane spotkania (moze bardziej o charakterze integracyjnym...?).

Czy nie uważasz ze możmy tam zmierzać jaka mocną grupa społeczna?

Pozdrawiam

Damian

krzysztof · Wysłany: Pią 9:53, 04 Mar 2011 Temat postu:

Juz odpowiedzialem w Hyde parku, a co myslisz o mojej propozycji?