Forum www.bialoleckiklubksiazki.fora.pl Strona Główna
Home FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Galerie Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj


Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.bialoleckiklubksiazki.fora.pl Strona Główna -> Relacje ze spotkań -> "Kobiety bez mężczyzn" relacja i zdjęcia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dianka
Administrator



Dołączył: 20 Paź 2010
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 14:31, 30 Wrz 2011    Temat postu: "Kobiety bez mężczyzn" relacja i zdjęcia

Po wakacjach nadszedł czas na wznowienie spotkań Białołęckiego Klubu Książki. Cieszy nas niezmiernie widok stałych Klubowiczów, jak i nowych twarzy. Pierwsze spotkanie po wakacjach było specjalne przynajmniej z dwóch powodów. Pierwszym był temat wynikający z wybranej książki. Rozmawialiśmy o „Kobietach bez mężczyzn” Shahrnush Parsipur – książce, która ogólnie mówiąc, przedstawia irańskie kobiety i ich problemy. Dyskusja toczyła się różnymi torami, a naszym przewodnikiem był gość – drugi powód, dla którego spotkanie było wyjątkowe. Nasze zaproszenie przyjęła Pani Monika Nawracka, antropolog kultury i islamistka.
Książka Parsipur jest bardzo niejednoznaczna, łączy w sobie realne historie i prawdziwe dramaty tamtego kręgu kulturowego. Z drugiej strony jest napisana z wykorzystaniem realizmu magicznego, co trochę te dramaty przekształca w bajki. Wprowadza niedosłowność, baśniowość. Taka forma nie odpowiada wszystkim – niektórzy wolą zwięzłe, mocne, konkretne reportaże.
Ale przecież książka „Kobiety bez mężczyzn” reportażem nie są. Są zaś w całości wytworem wyobraźni autorki. Wiemy to stąd, bo kiedy padło pytanie o symbole w książce (karmienie drzewa mlekiem, to, że robi to mężczyzna, ogród, lilia) Pani Monika zaskoczyła nas ciekawostką, że dzień przed spotkaniem autorka do niej zadzwoniła w odpowiedzi na maila. Mieliśmy zatem z Panią Parsipur kontakt prawie bezpośredni... Smile
Realizm magiczny powoduje to, że książka staje się dziełem otwartym. Każdy może w niej zobaczyć to, co chce. Każdy może coś zabrać dla siebie. Dlatego niektórzy nie dostrzegali w lilii żadnego symbolu; niektórzy zastanawiali się, co może ona znaczyć w islamie; a niektórzy szukali dalej – na przykład w mitologii Indii, gdzie lilia symbolizuje odrodzenie.
Książka dla Klubowiczów była nierówna. Za najlepiej nakreśloną postać została uznana Faezeh jako ta najbardziej realistyczna. Przy czytaniu można odnieść wrażenie nierówności rozziałów. Dopiero po przczytaniu posłowia dowiadujemy się, że pierwotnie każdy rozdział był osobnym opowiadaniem. Jest wiele rzeczy w tej książce która nas nie przekonały. Munes, która „czytała” w myślach; reinkarnacje, które raczej nie powinny być brane dosłownie, tylko raczej metaforycznie. Ostatnie zdanie książki wzbudziło gorącą dyskusję. Zostało nawet uznane za najlepsze z całej książki. Brzmi tak: „Ich związek jest względnie dobry – ani ciepły, ani chłodny”. Zdania były podzielone – od tych pozytywnych, wskazujących na otwartość zakończenia, życie jest tym, co sami kreujemy; po te negatywne, mówiące o biernym poddawaniu się losowi – co jest przecież charakterystyczne dla kultur Wschodu.
Zakończenie było natomiast ideologicznym rozczarowaniem. Kobieta walczy o swoje przez cały czas trwania powieści, a na koniec i tak wychodzi za mąż, by podnieść swój status. Tym samym przekreśliła cały swój proces dojrzewania.
Rozmowa o książce była przeplatana, a wręcz dominowana w niektórych momentach przez nasze pytania o Iran. Pani Monika Nawracka nakreśliła nam ogólny zarys współczesnego Iranu, jakie zmiany nastąpiły po rewolucji, przedstawiła główne problemy, z jakimi boryka się to państwo. Chyba najbardziej cenną rzeczą było uwrażliwienie nas na fakt, że sytuacja takiego kraju jak Iran jest niezwykle skomplikowana i nie sposób jej ująć w tak prosty sposób, w jaki najczęściej robią to media. „Im więcej poznaję, tym mniej rozumiem” tak podsumowała to Pani Nawracka. Oczywiście, status kobiety, hedżab i czador, kary, policja obyczajowa – to wszystko problemy i należy zdawać sobie z nich sprawę. Ale trzeba również pamiętać, że jest to niezwykle bogata kultura, powoli otwierająca się na świat. Poligamia jest bardzo rzadka, nie ma w zasadzie na nią przyzwolenia społecznego; dalej istnieją małżeństwa aranżowane, jednak daje się już większą wolność wyboru młodym, kobiety funkcjonują jako pełnoprawne jednostki, mogą głosować, pracować itd. Te najbardziej okropne i skrajne przypadki nieszczęść i kar są powszechne wszędzie tam, gdzie jest islam czy pewne jego odłamy – nie zależy to absolutnie od miejsca czy religii, a tylko i wyłącznie od jednego, konkretnego człowieka.
Warto też sobie uświadomić, że tak jak my patrzymy na ich kulturę, tak oni oceniają naszą. W ich oczach to Zachód jest zdegenerowany, to my nosimy dziwne ubrania i dziwnie się zachowujemy. Trzeba więc pamiętać o tolerancyjności i zrozumieniu dla odmienności.
Na zakończenie kilka ciekawostek... Iran jest państwem, które przoduje w operacjach plastycznych nosa. Odbyają się tam islamskie pokazy mody (ciężko to sobie wyobrazić, prawda?). Nie można zrezc się religii, za taki czyn grozi kara śmierci. Godne polecenia jest kino irańskie, a sami Irańczycy w stosunku do obcokrajowców są sympatyczni i mili, trzeba jednak wcześniej włożyć trochę wysiłku i poznać ich obyczaje, żeby nie narobić sobie kłopotów. Iran to kraj gdzie policja obyczajowa może zatrzymać za trzymanie się za rękę w parku, a jednocześnie są przeprowadzane operacje zmiany płci, aborcja, jest dozwolona antykoncepcja, powszechne są operacje odnawiania błon dziewiczych.
Tak jak zostało napisane wcześniej – Iran to kraj pełen skrajności. Cieszymy się, że mogliśmy poznać go bliżej, dowiedzieć się więcej i posłuchać ciekawych opowieści z pierwszej ręki.


Na koniec zdjęcia zamieszczone na facebooku:

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dianka dnia Pią 15:32, 30 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dianka
Administrator



Dołączył: 20 Paź 2010
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 15:51, 30 Wrz 2011    Temat postu:

I jeszcze lista polecanych przez Panią Nawracką książek i filmów o tematyce związanej z islamem i Iranem:

1. "Czytając Lolitę w Teheranie" Azar Nafisi;
2. "Ślepa sowa" Sadegh Hedajat;
3. "Wyszywanki" - komiks autorstwa Marjane Satrapi;
4. Co wiesz o Elly? - film w reżyserii Asghar Farhadi;
5. Tylko razem z córką - książka Betty Mahmoody;
6. Rozstanie w reżyserii Asghar Farhadi;
7. Zabójca z miasta Morelli. Reportaże z Turcji - Witold Szabłowski;
8. Irańska historia miłosna - Shahriar Mandanipour;
9. Śnieg - Orhan Pamuk;
10. Kurczak ze śliwkami - Marjane Satrapi


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.bialoleckiklubksiazki.fora.pl Strona Główna -> Relacje ze spotkań Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

"Blades of Grass" Template by Will Mullis Developer News
Regulamin