Spotkanie autorskie z Łukaszem Wierzbickim 25.01.2011 r.

Dianka

Zapraszamy Państwa na drugie spotkanie w tym miesiącu, ale za to pierwsze autorskie - którym mamy nadzieję zapoczątkować naszą klubową tradycję Smile

Spotkanie odbędzie się 25.01.2011 roku godz. 19, w Czytelni Naukowej

Przeczytałam dopiero kilka stron książki "Rowerem i pieszo przez Czarny Ląd", a już jestem zupełnie zauroczona postacią Kazimierza Nowaka. Zastanawiająca jest jego nieobecność w popularnej świadomości czytelników, dlatego tym bardziej godnym uwagi są działania Łukasza Wierzbickiego, aby ten stan rzeczy zmienić.

Nota wydawcy przybliży Państwu to, o czym mówię:

"Przejmująca, napisana pięknym, barwnym językiem, prawdziwa opowieść o spełnionych marzeniach polskiego przedwojennego podróżnika, który różnymi środkami transportu - głównie jednak rowerem - dzięki niesamowitej odporności fizycznej i psychicznej dwukrotnie pokonał kontynent afrykański! Wnikliwa analiza socjologiczna, krytyka polityki kolonialnej i spostrzeżenia, które wydają się niezwykle aktualne również w odniesieniu do Afryki współczesnej.

„Przejęty jestem lekturą książki Kazimierza Nowaka »Rowerem i pieszo przez Czarny Ląd«. To zupełnie niezwykła książka ze względu na treść i osobę autora, zasługująca na dużo większą uwagę i szerszy oddźwięk. Rewelacyjna to rzecz, którą włączam jako stałą pozycję do swoich wykładów, rozmów, refleksji na temat reportażu zagranicznego; oby zajęła ona stałe miejsce na listach klasyki polskiego reportażu - czego zresztą jestem od tego momentu sam gorącym zwolennikiem”.

Ryszard Kapuściński

Szlakiem wiodącym pośród fantastycznych krajobrazów, malowniczych wodospadów, dymiących, wulkanów... Poprzez piaski pustyń, bezdroża sawann i zarośnięte ścieżyny lasu równikowego podąża niestrudzenie samotny podróżnik. Gdzieniegdzie przystaje, ustawia aparat i robi zdjęcie, zapisuje coś w notatniku, po czym rusza dalej, pchając przed sobą swój objuczony skromnym dobytkiem, rozklekotany rower. To Kazimierz Nowak, autor niniejszej opowieści, która niczym bajka odsłania przed nami cudowną krainę odległą tak w przestrzeni, jak i czasie - Afrykę lat trzydziestych XX wieku..."

[Wydawnictwo Sorus, 2006]

Kilka słów o samym autorze :

Łukasz Wierzbicki (ur. 15 września 1974 r. w Poznaniu) – redaktor, biografista, autor książek dla dzieci. W latach 1999-2000 prowadził audycję Wyspa Skarbów w poznańskim Radio Fan. W 2000 roku zebrał i opracował reportaże Kazimierza Nowaka, z jego podróży do Afryki. Jest redaktorem i autorem wstępu do książki Rowerem i pieszo przez Czarny Ląd, którą Ryszard Kapuściński uznał za klasykę polskiego reportażu. W książce Afryka Kazika przedstawił przygody Kazimierza Nowaka w formie opowiadań dla dzieci, a w książce Dziadek i niedźwiadek. Historia prawdziwa opisał losy niedźwiedzia Wojtka z Armii Andersa. Od 2009 roku członek Związku Literatów Polskich. [Wikipedia]

Zachęcam również do odwiedzenia oficjalnej strony Pana Łukasza oraz strony poświęconej Kazimierzowi Nowakowi:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Dianka

Przedstawiam Państwu plakat, który będzie zapraszał na spotkanie Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

zdenobjusz

witam Moliki Ksiazkowe,

Chciałbym sie podzielić swoimi refleksjami ze spotkania z Ł. Wierzbickim.

Przede wszystkim spotkanie z fascynatem, czlowiekiem z wielka historia. Działało to energetyzująco na mnie.

Forma prezentacji bardzo aktywna, wciagajaca i pelna Afryki.

Ciesze sie ze na spotkaniu nie zabrakło "naszych".

Ze swojej strony bardzo dziekuje Magdzie, Dianie i osobom z Biblioteki nr XX za wspaniala rozrywke. Swietna robota!

Pozdrawiam

damian

Ilona

Ja jestem pod ogromnym wrażeniem książki i samego podróżnika, Nowaka. Przede wszystkim podziwiam tego człowieka za pokorę, hart ducha i naprawdę niespotykaną skromność. Jaka pasja była w tym niepozornym z wyglądu człowieku, który nie bacząc na głód i chorobę, pchał ten swój stary rower przez pustynię.
Dobrze, że dzięki takim osobom jak Pan Łukasz Wierzbicki, pasjonatom, możemy dowiedzieć się o ludziach, Polakach, których warto podziwiać i w jakiś sposób naśladować.
I ja również dołączam się do podziękowań za zorganizowanie wspaniałego spotkania:). Afryka w środku polskiej zimy, od razu robi się cieplej na duszy:)

Ps. opowieść o piesku, który został wyciągnięty ze studni na pustyni zrobiła wczoraj przed snem ogromne wrażenie na mojej córce:) Nie wspominając o książce, którą "pan" specjalnie dla niej podpisał Smile

Pozdrawiam,
Ilona

Dianka

My ze swojej strony również chciałybyśmy serdecznie podziękować za przybycie Smile

Zwłaszcza Klubowiczów - mamy nadzieję, że takie spotkania autorskie staną się stałym elementem naszej klubowej działalności.

Pan Wierzbicki ma dar opowiadania, prawda? Smile

Jego opowieść o Kazimierzu Nowaku wciągnęła i zainteresowała mnie jeszcze bardziej, niż sama książka. Teraz jak najszybciej postaramy się wrzucić zdjęcia - będzie je można znaleźć na stronie biblioteki. A jak ktoś będzie chciał je dla siebie, to na lutowe spotkanie proszę wziąć pendrive'y Smile

magda

Spotkanie z panem Łukaszem Wierzbickim, było naładowane niesamowicie pozytywną energią. Wróciłam do domu z uśmiechem na ustach.
Historia z pieskiem podobnie jak córeczkę pani Ilony Razz

strasznie mnie wzruszyła. Życzę panu Łukaszowi oby jak najdłużej realizował swoje pasje i "zarażał" nimi innych.

Dianka

Na stronie głównej biblioteki mogą Państwo już obejrzeć kilka zdjęć ze spotkania Smile

Dianka

I dla wszystkich, którzy zainteresowali się tematem - od 2 lutego (środa) - 28 lutego 2011 w Bemowskim Centrum Kultury, ul. Górczewska 201 (Galeria na I piętrze) będzie wystawa fotografii Macieja Czaplińskiego "Afryka z roweru".

Opis:

Przebyć rowerem Afrykę każdy przyzna osiągnięcie niemałe. Pierwszy był, a jakże, Polak, Kazimierz Nowak ponad trzy czwarte wieku temu. W jego ślady postanowiło pójść trzech śmiałków z bemowskiego stowarzyszenia "Welocypedy.pl", które od lat organizuje wyprawy rowerowe na całym świecie. Wyprawie patronowali: Ministerstwo Sportu i Turystyki, Polski Związek Kolarski i Dzielnica Bemowo. Między listopadem 2009 i lipcem 2010 r. Maciej Czapliński, Ryszard Karkosz i Mariusz Mitrowski przejechali ponad 13 tysięcy kilometrów przez osiem krajów z Kairu do Kapsztadu. Przygód mieli wiele, ciekawych spotkań również, niepowtarzalnych wrażeń co niemiara. Co się tylko dało, utrwalili na dziesiątkach tysięcy zdjęć.